Suwalscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież profili aluminiowych i kabla miedzianego wartych niemal 6 tysięcy złotych. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży, w tym starszy z nich w warunkach recydywy. 43-latek podejrzany jest również o posiadanie narkotyków. Jeśli chodzi o skradziony złom, mundurowi odzyskali go i przekazali właścicielowi.

W sobotę, do suwalskich policjantów zgłosił się mężczyzna, z którego posesji zginął wartościowy złom. Jak ustalili mundurowi do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Z niezabezpieczonego budynku zostało skardzionych 30 sztuk aluminiowych profili oraz 25 metrów kabla miedzianego. Zgłaszający wartość strat oszacował na niemal 5700 złotych. Już kilka godzin od zawiadomienia podejrzani o kradzież byli w rękach mundurowych. 34 i 43-letni suwalczanie trafili do policyjnego aresztu. W niedzielę, każdy z mężczyzn usłyszał zarzut kradzieży za którą grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku starszego z zatrzymanych może być ona zwiększona o połowę, z racji recydywy. Dodatkowo, 43-latek usłyszał też zarzut posiadania narkotyków. Amfetaminę mundurowi znaleźli w kieszeni jego spodni. Jeśli chodzi o skradziony złom, policjanci odzyskali go i przekazali właścicielowi.