W sobotnią noc w Suwałkach doszło do niebezpiecznego incydentu, w którym nietrzeźwy kierowca wjechał w pięć zaparkowanych samochodów, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Interwencja policji szybko doprowadziła do zatrzymania sprawców, którzy okazali się być pod wpływem alkoholu.
Incydent na ulicy Daszyńskiego
W sobotnią noc, w okolicach ulicy Daszyńskiego, dyżurny suwalskiej komendy otrzymał zgłoszenie o niebezpiecznym manewrze. Kierowca opla, wjeżdżając na parking, uderzył w pięć zaparkowanych aut, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Szybka reakcja policji sprawiła, że funkcjonariusze błyskawicznie dotarli na miejsce, gdzie potwierdzili uszkodzenia pięciu pojazdów.
Niebezpieczna ucieczka i szybkie zatrzymanie
Mimo że sprawca zdarzenia próbował uciekać, policja nie dała za wygraną. Funkcjonariusze szybko odnaleźli opla zaparkowanego przy jednym z garaży, a obok pojazdu stał jego kierowca. Dalsze poszukiwania doprowadziły do zatrzymania dwóch jego kompanów, którzy ukryli się między blokami. Wszyscy trzej mężczyźni byli w stanie nietrzeźwości, a badania wykazały, że ich poziom alkoholu w organizmie wahał się od ponad 0,7 do 2,5 promila.
Śledztwo i apel o pomoc
Obecnie suwalscy kryminalni prowadzą śledztwo mające na celu ustalenie szczegółowego przebiegu zdarzenia oraz odpowiedzialności zatrzymanych mężczyzn. Żaden z nich nie przyznał się do kierowania pojazdem. Policja apeluje do wszystkich świadków incydentu o kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym, aby dostarczyć dodatkowych informacji, które mogą pomóc w wyjaśnieniu sprawy. Funkcjonariusze zapewniają anonimowość wszystkim, którzy zdecydują się na zgłoszenie.
Na podst. KMP w Suwałkach