Bez wątpienia alkomat powinien być na wyposażeniu każdego kierowcy, któremu zdarza się wypić alkohol, a następnego dnia czy po kilku godzinach chce wsiąść za kierownicę. Wybór urządzeń jest naprawdę duży i trzeba wziąć pod uwagę nie tylko cenę, ale również żywotność czy dokładność pomiaru. Do wyboru są pólprzewodnikowe, elektrochemiczne i spektrofotometryczne. Zatem, który z nich będzie najlepszy?
O sensorach słów kilka
Przede wszystkim urządzenia do pomiaru stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu różnią się rodzajem zastosowanego sensora. Półprzewodnikowe uważane są za najmniej dokładne, gdyż poza etanolem mogą reagować również na jedzenie, np. cukierki z alkoholem. Zdarza się, że pomiar większy niż 0,00 promila na tanich urządzeniach uzyskiwały osoby, które spożywały wcześniej jabłka czy mentolowe cukierki. Aby uniknąć takich sytuacji lepiej sięgnąć po urządzenia z sensorem elektrochemicznym, które nie reagują na jedzenie, a jedynie na etanol. Zakupimy go na https://alkopatrol.pl. Pomiar stężenia alkoholu we krwi jest dokładniejszy niż w przypadku modeli półprzewodnikowych. Takie sensory są również mniej awaryjne i tym samym urządzenia można użytkować przez dłuższy czas. Ostatnia grupa to produkty do pomiaru stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu z sensorem spektrofotometrycznym. Działają one na podczerwień i uważane są za najbardziej dokładne. Z takich urządzeń korzystają służby mundurowe - policja, wojsko, straż miejska czy też firmy ochroniarskie. Również wiele zakładów pracy, które kontrolują trzeźwość swoich pracowników wyposaża się właśnie w takie modele. Trzeba wiedzieć, że ich cena może dochodzić nawet do kilku tysięcy złotych.
Dokładność pomiarów
Szukając urządzeń najdokładniejszych można natknąć się na takie, których margines błędu wynosi 0,04 promila. Takie są uważane za bardzo dokładne i wystarczające do użytku własnego. Wysokiej jakości urządzenia z sensorem elektrochemicznym mają właśnie taką dokładność. W przypadku półprzewodnikowych margines błędu to często aż 0,1 promila, zatem jest duży. Wystarczy tylko wziąć pod uwagę sytuację, kiedy dana osoba zastanawia się czy może jechać samochodem, a pomiar wskazuje powyżej 0,1 promila. Tutaj margines błędu może być zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Nie warto więc ryzykować i nawet, gdy wypijecie kilka łyków piwa lepiej się sprawdzić, bo bezpieczeństwo jest najważniejsze Ważne jest uświadomienie sobie, jak ryzykowne może być spożywanie alkoholu. W rezultacie wiele osób przed piciem podejmuje środki ostrożności. Na przykład, jeśli zamierzasz pić piwo, najlepiej zrobić to z umiarem i sprawdzić, czy nie występują żadne oznaki odurzenia, takie jak niewyraźna mowa lub dezorientacja.