Na portalu ogłoszeniowym wystawiasz przedmiot na sprzedaż. W celu usprawnienia transakcji otrzymujesz wiadomość z linkiem. Klikasz. Zostajesz przekierowany na stronę łudząco przypominającą witrynę twojego banku. Tam proszą cię o podanie danych do bankowości elektronicznej. Uważaj, tak działają oszuści! Ostatnio przestępcy działając w ten sposób oszukali 21-letnią suwalczankę. Kobieta chciała sprzedać ubranka dziecięce za 30 złotych, a straciła 2000 złotych.
We wtorek, do suwalskich policjantów zgłosiła się 21-letnia mieszkanka miasta. Kobieta poinformowała, że na jednym z portali ogłoszeniowych wystawiła na sprzedaż ubranka dziecięce. Za jego pośrednictwem odezwała się osoba, która wyraziła chęć ich zakupu. W celu usprawnienia zapłaty przesłała sprzedającej sms z linkiem. Po "kliknięciu" suwalczanka została przekierowana na stronę łudząco przypominającą witrynę jej banku. Tam wpisała dane do bankowości elektronicznej. W międzyczasie kobieta zobaczyła, że z jej konta dokonano wypłaty pieniędzy. Gdy 21- latka skontaktowała się z bankiem, okazało się, że ktoś wypłacił z jej konta 2000 złotych. Wtedy już kobieta miała pewność, że padła ofiarą oszustów. Zablokowała swoje konto bankowe i powiadomiła policjantów.