Pożar w Wołowni: Interwencja straży pożarnej w Suwałkach na miejscu zdarzenia
W Wołowni wybuchł pożar, ale strażacy szybko opanowali sytuację!
W dniu 11 lutego 2025 roku mieszkańcy Wołowni byli świadkami dramatycznych wydarzeń, kiedy to w jednym z domów jednorodzinnych doszło do pożaru. Na szczęście, dzięki sprawnej interwencji służb ratunkowych, nikt nie ucierpiał.

Wołownia w ogniu – szybka reakcja strażaków

O godzinie 15:00 do suwalskiej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze sadzy w kominie budynku mieszkalnego. Po przybyciu na miejsce, strażacy odkryli, że ogień objął całe poddasze drewnianego domu. Natychmiast przystąpili do działań gaśniczych, zabezpieczając teren i podejmując kroki mające na celu zatrzymanie rozprzestrzeniania się ognia. Dzięki zaangażowaniu sześciu zastępów oraz 28 strażaków, akcja gaśnicza trwała niemal cztery godziny. W wyniku ich wysiłków udało się uratować pozostałą część budynku przed zniszczeniem. Na szczęście, podczas tego incydentu nie stwierdzono żadnych poszkodowanych.

Bezpieczeństwo mieszkańców priorytetem dla straży pożarnej

Działania strażaków były niezwykle skuteczne i pokazują, jak ważna jest ich rola w zapewnieniu bezpieczeństwa lokalnej społeczności. Mieszkańcy Wołowni mogą czuć się spokojni, wiedząc, że w razie zagrożenia zawsze mogą liczyć na szybką pomoc ze strony profesjonalnych służb ratunkowych. Warto pamiętać o regularnym czyszczeniu kominów oraz stosowaniu się do zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego, aby unikać podobnych sytuacji w przyszłości. Ostatnie wydarzenia przypominają nam o konieczności dbania o nasze domy i bezpieczeństwo bliskich.
Wg inf z: PSP Suwałki