Twój budżet jest niewielki, a Ty zastanawiasz się jak w ogóle zacząć oszczędzać? To wcale nie jest takie trudne i skomplikowane jak Ci się wydaje. Wystarczy tylko trochę samozaparcia, cierpliwości i przede wszystkim bardzo dużo konsekwencji. Nie sztuką jest posiłkować się takimi źródłami gotówki jak pożyczki. Trzeba nauczyć się gospodarować tymi dochodami, które już się posiada.

Krok pierwszy – przelicz wszystko bardzo dokładnie

Oszczędzanie i ogarnianie swojego budżetu domowego zacznij od dokładnego przeliczenia Twoich wszystkich dochodów i wydatków. Stwórz tabelkę. Po jednej stronie wpisz, ile zarabiasz, a pod drugiej stronie wpisz swoje wszystkie wydatki i dodaj je do siebie. Jeśli wyjdzie ci, że ledwie zamykasz swój budżet i ledwo ledwo wychodzisz co miesiąc na zero, koniecznie musisz się zastanowić na czym zaoszczędzić

Krok drugi - szukaj oszczędności.

Pamiętaj, że oszczędzanie nie oznacza głodowania i odmawiania sobie wszystkiego na co masz ochotę. Cięcie wydatków oznacza nic innego jak kupowanie tyle, ile dokładnie potrzebujesz. Zapewne część z Was uzna, że to namawianie do życia według modnej obecnie zasady minimalizmu. Ale tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile pieniędzy wdajemy zupełnie niepotrzebnie.

Sprawdź na co wydajesz za dużo. Może zwyczajnie wystarczy zamawiać pizzę raz w miesiącu a nie trzy, alb robić zakupy tak, żeby potem nie wyrzucać jedzenia, które już się przeterminowało i nie nadaje się do spożycia. Albo nie wpadać w „szał zakupów” i co miesiąc szukać nowości butikach z odzieżą. Możliwości jest całe mnóstwo. Możesz się mocno zdziwić, kiedy zdasz sobie sprawę z tego, ile pieniędzy wydajesz zupełnie bez potrzeby.

Krok trzeci - zorganizuj się

Im szybciej się zorganizujesz, tym lepiej dla Ciebie. Zacznij od listy zakupów. Jeśli nie umiesz planować z tygodniowym wyprzedzeniem swoich zakupów w sklepie spożywczym, planuj je na dwa dni do przodu. I pamiętaj o tym, że aby trzymać się planu musisz robić zakupy zgodnie z listą zakupów, którą sam wcześniej złożyłeś w całość i zapisałeś. Inaczej zakupy „na pamięć” będą bez sensu, a Ty i tak skusisz się na coś co przykuje Twoją uwagę na sklepowej półce.

Bądź twardy i nie poddawaj się!

Może się tak zdarzyć, że popełnisz jakiś błąd podczas wykonywania któregoś z wyżej wymienionych kroków, ale nie poddawaj się i walcz. Twój cel to stabilizacja finansowa domowego budżetu, a to nie byle co i nie można łatwo zmieniać postanowień. Próbuj do skutku, a na pewno osiągniesz cel.

Oszczędzanie w trzech prostych krokach dla każdego