Na 3 miesiące do aresztu trafił 39-latek zatrzymany przez suwalskich policjantów. Mężczyzna podejrzany jest o uporczywe nękanie byłej partnerki. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Suwalscy policjanci zatrzymali 39-letniego suwalczanina podejrzanego o stalking. Jak ustalili policjanci, mężczyzna kontrolował i śledził byłą partnerkę, a także wysyłał do niej obraźliwe sms-y pełne wyzwisk. Podejrzany przychodził również pod dom byłej partnerki, groziłi zakłócał jej spokój. Zainstalował również urządzenia lokalizacyjne w jej samochodzie. Swoim zachowaniem doprowadził do tego, że kobieta bała się wyjść z własnego domu. Policjanci zatrzymali 39-latka, który usłyszał już zarzut uporczywego nękania. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Zgodnie z kodeksem karnym, za stalking grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Pamiętajmy!!!
Objawami stalkingu może być uporczywe śledzenie pokrzywdzonego, nieustanne przesyłanie mu krótkich wiadomości, sms-ów, wysyłanie e-maili na pocztę elektroniczną, próby poniżenia danej osoby w środowisku jej pracy lub miejscu zamieszkania oraz innego rodzaju powtarzalne zachowania, godzące w poczucie bezpieczeństwa i prywatności nękanej osoby. Wszystkie wyżej wymienione oznaki aktywności sprawcy muszą odbywać się wbrew woli, a często też kontynuowane są pomimo zdecydowanego sprzeciwu adresata. Jeśli podejrzewamy, że mogliśmy stać się ofiarą stalkingu, nie bójmy się skontaktować z organami ścigania i zgłosić tego faktu. Często ignorowanie sprawcy może prowadzić do eskalacji niebezpiecznych zachowań i stwarzać poważne zagrożenie dla życia i zdrowia ofiar stalkera. Przestępstwo stalkingu jest przestępstwem wnioskowym. Oznacza to, że do pociągnięcia stalkera do odpowiedzialności karnej konieczne jest złożenie stosownego wniosku przez pokrzywdzonego do organów ścigania.